Pomimo, że nie należymy do entuzjastów piłki nożnej mieliśmy okazje wziąć udział we wspólnym oglądaniu meczu Polska-Rosja transmitowanym na żywo przez Polską telewizje. Nie wyobrażam sobie, że miałabym oglądać ten mecz z islandzkim lub norweskim komentatorem ;)
Strefę kibica u siebie w domu stworzyło dwóch naszych kolegów. Cały salon został przystrojony w Polskie flagi i szaliki. Przygotowaliśmy wcześniej pizze i inne przekąski.
Myślę, że dla wielu z Nas był to miły pretekst do wspólnego spędzenia czasu. Przyznam jednak, że atmosfera wspólnego kibicowania zrobiła swoje i wszyscy z wypiekami na twarzy oczekiwali ostatecznego wyniku. Przed nami jeszcze mecz o "wszytko". Wtedy pewnie będzie się działo ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz