Właśnie przeżyłam niezapomnianą chwilę czyli zaćmienie słońca! W Reykjaviku można było obserwować aż 95% zaćmienia! Razem z Tomkiem i Nelcią udaliśmy się do parku Klambratun aby podziwiać ten fenomen. Mieliśmy ogromne szczęście, że tego poranka była piękna pogoda! O godzinie 9:35 księżyc zasłonił słońce i nagle nasz świat zrobił się szary.
Cieszę się, że żyjemy w czasach gdzie nauka potrafi wyjaśnić takie zjawisko. W dawnych czasach bylibyśmy pewnie przerażeni widząc jak jakaś ogromna kula zjada nam słońce.
W takich momentach człowiek przypomina sobie, że Ziemia nie jest pępkiem wszechświata tylko małą planetą w układzie słonecznym, których są miliardy.