Vik stał się małym centrum paralotniowym. Wszystko dzięki parze paralotniarzy, którzy są włascicielami uroczego hostelu w Viku. Skupiaja oni wokół siebie coraz wiekszą grupę pasjonatów, którzy przyjażdżają do Viku latać. Dodatkowo orgazniowane są tutaj loty tandemowe dla turystów.
W związku z tym, że w styczniu nie ma wielu turystów hostel został zarezerwowany wyłącznie dla grupy znajomych paralotniarzy z całej Islandii. Dzięki temu, że pogoda była bardzo łaskawa wiele osób mogło bez problemu przyjechać. Weekend był bardzo mroźny ale słoneczny Biorąc pod uwagę, że średnio co cztery dni nawiedza Nas sztorm to mieliśmy ogromne szczęście dotrzeć na miejsce bez żadnych utrudnień.
Dla nas była to już druga podróż do Viku z dzieckiem. Zeszłym razem bylimy jak Nelcia miała 4 tygodnie i byla taką małą płaczącą kruszynką!
|
Hostel Vik |
|
Spacer na plażę |
|
Wietrzenie skrzydeł na hali sportowej |
|
Słoneczne śniadanie |
|
Obiad w trakcie wykładów |
|
Odwiedziny w Skogafoss |